Advertisement
Historia produkcji piwa w Zwierzyńcu sięga końca XVI wieku i jest związana z utworzeniem Ordynacji Zamojskiej. Jako, że atrakcyjne tereny wokół Zwierzyńca przyciągały coraz to większe ilości gości z całego kraju wzrastało też zapotrzebowanie na dobre piwo... Jedynym słusznym rozwiązaniem była więc lokalna produkcja.
Prawdziwa historia browaru rozpoczyna się od 1806 roku, kiedy to założony został w Zwierzyńcu Angielski Browar. Zaczęto wówczas warzyć złociste piwo, wzorując się na najlepszych recepturach piwowarów z Wysp Brytyjskich. Pierwszym kierownikiem browaru został Anglik o nazwisku Millard, który rozpoczął produkcję "Portera" i "Piwa Angielskiego". Efektem pracy pierwszego kierownika Browaru w Zwierzyńcu była... likwidacja innych browarów w regionie, które najzwyczajniej nie wytrzymały konkurencji. Nie ma się zresztą co dziwić, piwo było wysokiej jakości, a jego popularność przeszła najśmielsze oczekiwania. "Porter" był niezłym towarem eksportowym, w latach 40-tych XIX wieku, piwo to było wysyłane nawet do Wiednia!
W 1837 r. Millarda zastąpił Cunning, też angielski piwowar. Po nim kierownicze stanowiska dzierżyli Czech Herdliczek i Anglik Buchaltet, choć ich kariery w browarze zwierzynieckim można uznać raczej za krótkie. W 1845 roku Ordynacja Zamojska oddała zakład w dzierżawę Anglikowi O. Nell Fryderykowi, bowiem koszty produkcji piwa rosły znacznie szybciej niż wydajność browaru. Fryderyk w roku 1856 znacznie rozbudował browar, który w 1870 roku został oddany w dzierżawę Kontantemu Brandtowi, produkcja piwa zaczęła wzrastać...
Do roku 1914 w browarze w Zwierzyńcu nie działo się chyba nic szczególnego, nie było znacznych zmian technicznych, a produkcja utrzymywana była na stałym, choć trochę ograniczonym poziomie. Przez osiem kolejnych lat obowiązywał zakaz produkcji piwa, którego powodem był brak surowca i kryzys gospodarczy w Polsce. Ponownie browar rozpoczął pracę w 1922 roku, nowym kierownikiem został Paweł Jóźwik. Nowa władza to i nowa wizja, Jóźwik szybko zmodernizował browar podnosząc nie tylko jego wydajność, ale i renomę. W 1939 roku browar produkował już 15 tys. hl piwa, a pracowało aż 39 osób!
W czasie wojny na terenie Roztocza miały miejsce liczne walki, dla browaru i pracowników był to ciężki okres, bowiem nikt nie wiedział, co przyniesie kolejny dzień.
Po wyzwoleniu, w 1945 roku, wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie, browar po raz kolejny zmienił władze (Samopomoc Chłopska w Zwierzyńcu). Ponadto w ciągu 9 miesięcy pojawiło się kolejno 5-u kierowników. Lata 50-te to już spokojny byt browaru, produkcja zaczęła znowu rosnąć. Mankamentem były jedynie ciągłe zmiany właściciela, a co się z tym wiąże - zmiany w zarządzaniu browarem. Wszystko zmieniło się w 1970 roku, kiedy to zwierzyniecki browar został włączony do Zakładów Piwowarskich w Lublinie, od tego czasu zapanowała stabilizacja...
*Opracowano na podstawie publikacji "Historia Browaru w Zwierzyncu 1806 - 1986. J. Kwiecinski, 1986 r."
Podłącz się do naszego kanału RSS , a najnowsze wpisy trafią wprost do Twojego komputera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz