Odżywcze i zdrowotne zalety piwa

Advertisement


Odżywcze i zdrowotne walory piwa zostały potwierdzone przez medycynę. Wytwarzane tylko z naturalnych składników: czystej wody, zboża i drożdży piwo jest w 96% przyswajalne przez organizm, pozwalając na zachowanie równowagi biologicznej oraz dostarczając niezbędnych protein, soli mineralnych i witamin.

Szklanka jasnego piwa ma taką wartość odżywczą jak 50 g chleba czy 90 g mięsa. Wartość kaloryczna zależy od zawartości alkoholu w piwie. Słabsze piwa to 235 kcal, mocniejsze 400 - 500 kcal na litr. Około 2/3 wartości kalorycznej piwa pochodzi z alkoholu. Drugim nośnikiem energii zawartej w tym napoju są cukry: glukoza, fruktoza, sacharoza. 1 litr piwa pokrywa dzienne zapotrzebowanie na metioninę i lizynę w 27%, walinę - w 29%, zaś fenyloanilinę aż w 46%.
Piwo zawiera białka i aminokwasy, a także witaminy z grupy B (ułatwiające procesy trawienne, regulujące przemianę materii) i przeciwutleniacze (witamina E i betakaroten - prowitamina A, obie chroniące przed zawałem). Piwo zawiera tyle protein, ile znajduje się w soku grejpfrutowym. Żelazo (zabezpieczające przed anemią), fosfor i wapń (potrzebne do wzrostu kości i zębów), potas i magnez (wspomagające metabolizm) to kolejne cenne składniki chmielowego napoju. Żywice pochodzące z szyszek chmielu mają właściwości silnie bakteriobójcze - mogą np. zwalczać bakterie odporne na antybiotyki. Występująca w piwie niacyna (witamina PP) chroni przed gruźlicą. O zaletach piwa w pielęgnacji skóry i włosów wiedzą doskonale wszystkie kobiety.
Piwo może być w niewielkich ilościach zalecane przez lekarzy przy schorzeniach przewodu moczowego, w chorobach gastrycznych (ze względu na swój skład piwo zapobiega marskości wątroby), w stanach przed i pooperacyjnych pęcherzyka żółciowego. Zapobiega tworzeniu się kamieni nerkowych, działa profilaktycznie zmniejszając ryzyko choroby wieńcowej i zawału. W umiarkowanych ilościach ułatwia trawienie, działa pobudzająco na apetyt, dlatego może być zalecane ludziom starszym czy rekonwalescentom.
Piwo wchłaniane jest przez organizm ok. 4 razy szybciej niż mleko. Podawane w odpowiedniej temperaturze znakomicie gasi pragnienie, gdyż jest napojem naturalnie gazowanym, powstałym w wyniku całkowicie naturalnego procesu warzenia i fermentacji. Nie zawiera obcych (sztucznych) dodatków jak substancje koloryzujące czy smakowe. Nie zawiera tłuszczów.
Piwo obniża napięcie nerwowe, redukuje stres. Przeprowadzone przez prof. L.A. Greenberga z Uniwersytetu w Yale doświadczenie wykazało, że spożycie połowy półlitrowej butelki piwa redukuje napięcie o ok. 13%, zaś wypicie całej butelki o 37%. Alkohol zawarty w piwie jest rozpuszczony, dzięki czemu następuje jego szybka asymilacja, bez obciążania organizmu. 2/3 litra piwa powoduje podniesienie stężenia alkoholu we krwi do 0,5 promila. Po upływie ok. 1 godz. stężenie to spada o 0,1 - 0,2 promila. Rozsądne, umiarkowane spożywanie piwa jest więc bezpieczne dla zdrowia, więcej - może być zalecane jako środek profilaktyczno - wspomagający w typach schorzeń opisanych powyżej.


Spodobał Ci się ten artykuł?
Podłącz się do naszego kanału RSS , a najnowsze wpisy trafią wprost do Twojego komputera.

3 komentarze:

  1. Piwo zawiera alkohol etylowy...takze duza przesada z tym zdrowotnym działaniem :)))))))))))
    Zapraszam do lektury

    Alkohol jest przyczyną wielu chorób. Powoduje on występowanie różnych schorzeń u 50% mężczyzn i u 10 % kobiet. Alkohol działa ujemnie na wiele narządów i układów.

    Alkohol wpływa szczególnie niszcząco na układ nerwowy.
    Jest on bowiem bardzo wrażliwy na ETANOL, a zwłaszcza na metabolity powstające przy rozkładzie tego związku.
    Neurotoksyczne działanie alkoholu etylowego najwyraźniej widać w układzie nerwowym.
    Zaburzenia w funkcjonowaniu mózgu i nerwów powodowane są także poprzez wynikłe przez działanie alkoholu niedobory witamin.
    Szczególne zwiększone jest wypłukiwanie witaminy B, biotyny czy kwasu pantotenowego oraz pirydoksyny.

    Na działanie alkoholu bardzo wyczulony jest także układ nerwowy obwodowy.
    Pojawia się tam najczęściej wielonerwowe zapalenie, czyli polineuropatia.
    Jest ono wynikiem zmiany czynności oraz zmian struktury nerwów obwodowych, które wywołane są szkodliwym działaniem alkoholu oraz jego metabolitów.
    Choroba ta, czyli parestezja, objawia się zaburzeniami czucia , zwłaszcza w położonych najdalej od ciała odcinkach kończyn i nerwobólami. W wyniku tego schorzenia dochodzi także do bolesności uciskowej oraz osłabienia odruchów ścięgnistych. Pojawiają się liczne bóle mięśniowe.
    W najcięższych przypadkach dochodzić może do niedowładów i porażeń. Uszkodzeniu i porażeniu ulega najczęściej nerw promieniowy. Chory nie może wyprostować ręki w nadgarstku i w stawie śródręczno-palcowym.
    Niekiedy występuje także porażenie nerwu strzałkowego- wspólnego. Dochodzi wówczas do upośledzenia w zginaniu stopy, utrudnione nawracanie stopy czy upośledzenie w prostowaniu i zginaniu palców. Stopa przyjmuje wówczas pozycję końsko-szpotawą.
    Zmiany w nerwach i układzie obwodowym niemal w każdym przypadku są przyczyną zmian w mięśniach, które słabną lub częściowo zanikają a pacjenci skarżą się na bóle i tzw. "zwaciałe" nogi.
    Bardzo często upośledzeniu ulega funkcja mięśni gładkich szczególnie jelit i macicy. Osłabieniu ulega ich siła skurczu.

    Specjalistyczne badanie pozwala na postawienie słusznej diagnozy. Po stwierdzeniu faktu spożywania przez chorego zbyt dużej ilości alkoholu ważne jest przeprowadzenie przez lekarza dodatkowego badania elektromiografii oraz badania pozwalające sprawdzić szybkość przewodzenia impulsów w nerwach.

    Nadużywanie alkoholu jest równie często przyczyną problemów z oczami.
    Alkohol działa toksycznie i niszcząco na pozagałkową część nerwu wzrokowego. Dochodzi wówczas do zaburzeń w widzeniu i do ślepoty włącznie. Niekiedy chorzy skarżą się na ograniczenia w polu widzenia. U niektórych dochodzi nawet do zaniku wzrokowego nerwu. Wszystkie objawy charakterystyczne są dla schorzenia o pełnej nazwie" toksyczna wzrokowa neuropatia".

    Niekiedy może się pojawić retinopatia siatkówkowo- naczyniówkowa.

    Na szkodliwe działanie alkoholu narażony jest oprócz układu obwodowego również układ nerwowy ośrodkowy, który tworzą móżdżek, mózg, rdzeń przedłużony i kręgowy.
    Mózg dojrzałego człowieka składa się z około stu bilionów komórek nerwowych i z jednego tryliona komórek glejowych. Od momentu ukończenia 35 lat życia, każdy dzień przynosi stratę prawie stu tysięcy tych komórek. Straty te nie wpływają zbyt drastycznie na działanie mózgu, który nadal spełnia swoje zadania bez zarzutu. Problem ten może się pojawić w czasie gdy dojdzie do działania szkodliwych czynników zewnętrznych. Mogą to być różnego rodzaju urazy, zmiany zwyrodnieniowe, wylewy i inne zaburzenia w krążeniu mózgowym a także zatrucia.
    Szczególnie niebezpieczne są zatrucia alkoholem. Badania tomografii komputerowej przeprowadzane u osób spożywających regularnie i w nadmiarze alkohol, wykazały poszerzenie układu komór mózgowych oraz znaczne zaniki szczególnie w obrębie kory mózgowej położonej w okolicach czoła i skroni.

    Badania takie wykonywano w kilku ośrodkach badawczych. Badania przeprowadzono u ponad dwóch tyś osób. Wykazały one zaniki i zaburzenia w działaniu kory mózgowej u około 70% badanych!

    Zaniki takie charakterystyczne są dla choroby Korsakowa, zwanej także psychozą Korsakowa. Dalsze badania wykazały, że zmiany te nieco się cofają jeśli ograniczy się ilość spożywanego alkoholu.

    Większości ludzi słowo "zanik" kojarzy się ze zmianami nieodwracalnymi, dlatego w przypadku zmian w mózgu wywołanych alkoholem zaproponowano używanie pojęcia "obkurczenie mózgu".

    Niszczenie tkanki mózgowej następuje w wyniku działania alkoholu i jego metabolitów. Uszkodzeniu mózgu sprzyjają także różne czynniki, które pojawiają się ze strony organizmu w czasie uzależnienia od napojów alkoholowych. Może bowiem dochodzić wówczas do różnych urazów, zaburzeń w przepływie krwi, wahań ciśnienia, bezdechów o znacznym czasie trwania, szczególnie w momencie bardzo silnego upojenia alkoholowego, niedoborów pokarmowych oraz wielu innych schorzeń.

    Częste spożywanie alkoholu jest przyczyna uzależnienia organizmu od pewnej dawki alkoholu. Jeśli nie dostarczy się do organizmu odpowiedniej dawki alkoholu dochodzi do tzw. padaczki alkoholowej i pojawiają się objawy abstynencyjne. Wszystkie te zaburzenia wynikają z uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.

    W wyniku poalkoholowego uszkodzenia mózgu dochodzić może do encefalopatii Wernickiego, otępienia, do upośledzenia pamięci i funkcji poznawczych i wielu innych zaburzeń. Zespół Wernickiego-Korsakowa jest wynikiem niszczącego działania alkoholu oraz wynika z niedoboru niektórych witamin, szczególnie witaminy B1. Bardzo często dochodzi do zmian zapalno- krwotoczno- zwyrodnieniowych, które powodują porażenie mięśni, odpowiadających za ruch gałki ocznej. Pojawiają się niezborność oraz zaburzenia świadomości.

    Czasami dochodzi do wystąpienia objawów wielonerwowego zapalenia oraz do odruchów mimowolnych. Niekiedy pojawiają się spastyczne niedowłady kończyn.

    Zespół Wernickiego pojawia się u około 10% osób pijących. Do objawów tej choroby należą zaburzenia w ruchach gałek ocznych, w tym także oczopląs, drżenia i niezborność, drgawki, niedowłady kończyn, zaburzenia przytomności oraz polineuropatia.

    Jeśli w czasie tej choroby dojdzie także do rozległych zmian w strukturach limbicznych to może dodatkowo pojawić się psychoza Korsakowa. Rzadziej spotyka się encefalopatię.

    Najczęstszymi encefalopatiami są te wywołane blaszkowym zanikiem kory ( encefalopatia Morela), zwyrodnieniem ciała modzelowatego ( encefalopatia Marchiafava-Bingami) czy mielinozą mostu ( encefalopatia Adamsa, Mancalla i Victora). W układzie autonomicznym alkohol może działać na nerw błędny i powodować jego neuropatię. W wyniku uszkodzenia tego nerwu dochodzi do porażenia gardła, krtani oraz podniebienia miękkiego.

    Znacznym zniszczeniom pod wpływem alkoholu może ulegać również układ pokarmowy a szczególnie śluzówka. Szczególnie często pojawiają się stany zapalne jamy ustnej, dwunastnicy, żołądka oraz przełyku. U niektórych osób po spożyciu alkoholu ma miejsce upośledzone wchłanianie pokarmów, co może powodować znaczne niedobory i niedożywienie.

    Czasami dochodzi do zapaleń i powstawania wybroczyn oraz nadżerek w obrębie błony śluzowej.

    W najcięższych przypadkach mogą wystąpić pęknięcia śluzówki i krwotoki. Pod wpływem alkoholu dochodzi do uszkodzenia zwieracza przełyku i pojawienia się refleksu żołądkowo- przełykowego. Dochodzi także do urazowych pęknięć przełyku i pojawienia się zespołu Malloryjego- Weissa.

    Alkohol ma szkodliwe działanie także na wątrobę.
    Ludzie pijący codziennie około 30 gramów czystego alkoholu pod każdą postacią maja podwyższoną wartość GGT! Mało tego po odstawieniu poziom ten nie stabilizuje się od razu. Aby wszystko wróciło do normy potrzeba blisko trzech miesięcy ( za normę przyjmuje się wartość od 8 do 54 IU/l). Nadmiar alkoholu jest gromadzony i metabolizowany w wątrobie. Jeśli organ ten musi stale działać na podwyższonych obrotach to ulega on w pewnym momencie uszkodzeniu. Najpierw pojawia się jego stłuszczenie, potem dochodzi do zapalenia , ostateczne uszkodzenie spowodowane jest zwłóknieniem, które prowadzi do marskości. Stłuszczenie wątroby polega na zatrzymywaniu się tłuszczu w wątrobie i osadzaniu go w komórkach wątroby.

    Objawem stłuszczenia jest ból w prawym podżebrzu oraz powiększenie wątroby, które czasem jest nawet zauważalne. Jeśli osoba pomimo tych objawów nadal pije to istnieje duże ryzyko pojawienia się zwłóknienia w obrębie tkanki wątrobowej. Ostatnim stadium zniszczenia wątroby jest jej marskość. Jest to stan w którym dochodzi do zastąpienia komórek wątroby czyli hepatocytów przez komórki tkanki łącznej włóknistej. Tkanka ta nie pozwala na pełnienie przez wątrobę właściwych funkcji a poza tym uniemożliwia prawidłowy przepływ krwi przez wątrobę. Marskość wątroby manifestuje się ogólnym osłabieniem organizmu, utrata wagi, obecnością płynu w jamie brzusznej, żółtaczką oraz licznymi obrzękami. W niektórych przypadkach powstają żylaki przełyku, które są przyczyną licznych krwotoków. Marskość wątroby może pojawić się już przy spożyciu dziennym w granicach 70g przez mężczyzn i tylko 20 gram przez kobiety. Na podłożu zniszczonej tkanki wątroby bardzo często dochodzi do powstania nowotworu. Według lekarzy rozwój marskości wątroby świadczy o szkodliwym działaniu alkoholu na błony komórkowe oraz na przemiany lipidów w organizmie. Uszkodzenia mogą być również wynikiem występowania w organizmie niszczącego poziomu aldehydu octowego a także niedoborów niektórych związków i substancji pokarmowych.

    Co prawda alkohol a dokładnie aldehyd octowy, będący metabolitem wtórnym, który jest tworzony właśnie w wątrobie działa bardzo toksycznie na wątrobę to bardziej wyniszczająco działają niedobory pokarmowe.

    W przypadku znacznego zniszczenia tkanki wątrobowej, przeprowadza się przeszczepy wątroby. Po przeszczepie alkoholicy nie wracają zazwyczaj do nałogu. Takie zabiegi przeprowadza się jednak u nielicznych, i wymaga się dodatkowo dłuższego okresu abstynencji.

    Alkohol działa równie niszcząco na trzustkę. Nadmierne spożywanie napojów alkoholowych jest przyczyną przewlekłych a niejednokrotnie ostrych zapaleń tego narządu. W niektórych przypadkach dochodzi do uszkodzenia struktury trzustki. Działanie szkodliwe alkoholu polega na zagęszczeniu oraz wytrąceniu w trzustkowych kanalikach białkowych substancji, które powodują powstawanie tzw. białkowych czopów. Zablokowanie kanalików trzustkowych niesie za sobą ryzyko samotrawienia się trzustki. Czasami alkohol może inaczej oddziaływać na trzustkę. Powodować może on zwiększoną aktywność trzustki, która objawia się nadmiernym wydzielaniem soków trawiennych. Sytuacja taka powodowana pobudzeniem może być przyczyną stanu zapalnego oraz skurczu dwunastnicy. Stan zapalny może utrudniać odpływanie wydzielanych przez trzustkę enzymów, które nie mogą przedostać się do dwunastnicy. Trzustka może ulegać również zapaleniu, wynikającemu z zapalenia żołądka. Schorzenie to pojawia się na skutek zarzucania do przewodu trzustki treści pokarmowej z dwunastnicy.

    W przypadku znacznego uszkodzenia trzustki może także pojawić się cukrzyca. Choroba ta rozwija się, ponieważ ulegają uszkodzeniu a niejednokrotnie zniszczeniu komórki znajdujące się w wysepkach Langerhansa. Komórki te wytwarzają insulinę, która wpływa na prawidłowy metabolizm cukrów. W alkoholizmie znacznie częściej pojawiają się stany zapalne ale przewlekłe, ostre zapalenia tego narządu występują rzadziej. Według badań przeprowadzonych w USA u około 70% pacjentów z przewlekłym zapaleniem trzustki, schorzenie to miało związek z nadużywaniem alkoholu. Choroba wystąpiła po około dziesięciu latach od momentu porzucenia nałogu. Bardzo ostre zapalenie trzustki kończy się zwykle zgonem a alkoholizm jest jego przyczyną w około 20 procent przypadków.

    Alkohol wpływa także niekorzystnie na układ krążenia. Aczkolwiek, spożywanie alkoholu w niewielkich ilościach obniża ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej. W większości przypadków intensywne spożywanie alkoholu przyczynia się do choroby nadciśnieniowej, kardiomiopatii, arytmii, a często jest przyczyną udaru mózgu. Alkohol sprzyja także wielu innym chorobom układu naczyniowo-sercowego.

    Najczęściej spośród wyżej wymienionych pojawia się nadciśnienie. Występuje ono u 30 procent mężczyzn, którzy nadużywają alkoholu. Jego pojawienie się związane jest najczęściej z występowaniem abstynencyjnego zespołu, który związany jest ze spadkiem zawartości alkoholu w krwi obwodowej. Według badaczy istnieje prawdopodobnie jeszcze jeden mechanizm tym razem biochemiczny, który nie został jeszcze do końca poznany.

    Zbyt wysokie ciśnienie krwi niesie za sobą ryzyko wystąpienia udaru lub krwotoku mózgowego. Bardzo często może być przyczyną zawału serca. Zadaniem specjalistów, częste przyjmowanie alkoholu wiąże się ze skłonnością do wystąpienia nadciśnienia w późniejszym wieku. Liczne powikłania i zejścia śmiertelne związane z nadciśnieniem tętniczym są częstsze, jeśli ilość spożywanego alkoholu była większa. Kolejne badania wykazały, że po zaprzestaniu przyjmowania alkoholu spada ryzyko zachorowania na chorobę nadciśnieniową a zmiany, które się już pojawiły mogą się częściowo cofnąć.

    Osoby długotrwale nadużywające alkoholu często zapadają na kardiomiopatię. Jest to osłabienie kurczliwości serca. Alkohol jest przyczyną kardiomiopatii alkoholowej, która objawia się zmianami zwyrodnieniowymi we włóknach mięśniowych serca. Bardzo często dochodzi do stłuszczenia i powiększenia się serca oraz do osłabienia siły jego skurczów. Wszystkie te zmiany są przyczyną zaburzeń pracy tego narządu oraz powodują niewydolność krążeniową.

    Jak dotąd nie wiadomo w jaki sposób dochodzi do tych zaburzeń. Według badaczy, główną przyczyną tych nieprawidłowości są zaburzenia w wychwytywaniu jonów wapniowych oraz peroksydacja tłuszczy a także tworzenie się wolnych rodników i przede wszystkim wytwarzanie ADH, czyli aldehydu octowego. Kardiomopatia oraz wyżej wymienione zaburzenia są wynikiem działania alkoholu i jego metabolitów na serce i układ wieńcowy. W około 30 procentach przypadków, kardiomiopatia jest związana z przyjmowaniem alkoholu. Badania przeprowadzone w Ameryce wskazują , że blisko połowa osób cierpiących z powodu kardiomiopatii, była uzależniona od alkoholu. W momencie porzucenia nałogu u około 30 procent chorych objawy częściowo cofnęły się. Jedynym sposobem na wyleczenie tej choroby jest niestety przeszczep serca.

    Zatrucie alkoholem a także częste spożywanie alkoholu powodują niemiarową i zaburzoną pracę serca. W obrębie przedsionków może pojawić się migotanie oraz trzepotanie przedsionków. W momencie silnego upojenia alkoholowego dochodzi do zgonów, których przyczyną są arytmie. Alkohol działa bowiem hamująco na węzeł zatokowo- przedsionkowy, który jest głównym rozrusznikiem serca. Serce albo nie otrzymuje właściwych impulsów albo otrzymuje je zbyt często i dochodzi wtedy do częstoskurczów.

    Wcześniej panowało przekonanie, że alkohol może wpływać korzystnie na poprawę krążenia, szczególnie w naczyniach układu krwionośnego serca oraz działa łagodząco na bóle wieńcowe, czyli na bóle związane z dusznicą bolesną. Po spożyciu niewielkiej ilości alkoholu następuje co prawda poprawa , jest ona jednak wynikiem działania uspokajającego oraz znieczulającego tego specyfiku. Pomimo poprawy samopoczucia serce nadal pozostaje niedotlenione. Według niektórych lekarzy, umiarkowane spożywanie alkoholu obniża ryzyko pojawienia się choroby wieńcowej to jednocześnie znacznie częściej jest przyczyną wystąpienia marskości wątroby, raka, oraz nadciśnienia tętniczego. Wiele badań potwierdza fakt, że choroba wieńcowa występuje częściej u osób nadużywających alkoholu.

    U alkoholików często dochodzi do zmian morfologicznych w obrębie szpiku kostnego. Zmiany te wpływają bardzo negatywnie na działanie układu hemopoetycznego, czyli krwiotwórczego. Substancje zawarte w napojach alkoholowych działają bezpośrednio na poszczególne elementy krwi i zaburzają ich rozwój. Alkohol niszczy czerwone krwinki poprzez obniżanie zawartości kwasu foliowego i blokowanie syntezy kwasu dezoksyrybonukleinowego. Alkohol działa toksycznie na megakariocyty i płytki krwi, które odgrywają ważna rolę w tworzeniu skrzepu i hamowaniu krwotoków. Poziom płytek krwi może powrócić do normy po odstawieniu alkoholu.

    W wyniku częstego przyjmowania alkoholu dochodzi do chorób naczyń krwionośnych w mózgu. Dochodzić może wówczas do udarów, które są wynikiem upośledzonego przepływania krwi i wydostawania się tego płynu ustrojowego do tkanki mózgowej. Ryzyko udaru zwiększa się również ze względu na obniżanie przez alkohol zdolności płytek krwi do tworzenia skrzepów.

    Następuje także zwiększona tendencja do obkurczania się naczyń i dochodzi do wzrostu ciśnienia krwi.

    Wśród wielu ludzi istnieje przekonanie, że alkohol wpływa korzystnie na funkcje seksualne. Zauważamy jednak w wielu przypadkach efekt odwrotny. Alkohol i substancje pobudzające redukują wstyd oraz wszelkiego rodzaju zahamowania. Takie działanie rzeczywiście może zwiększać popęd płciowy. Nadużywanie alkoholu może jednak prowadzić do zupełnie odwrotnego działania i powodować zmniejszenie zdolności seksualnej. Przyjmowanie alkoholu systematycznie a u niektórych nawet okazyjnie może być przyczyna impotencji.

    Podniesienie zawartości alkoholu we krwi jest przyczyną zaburzeń wzwodu, opóźnia ejakulację, znacznie osłabia organizm.

    Prawie połowa impotentów to osoby nadużywające długotrwale alkoholu. W niektórych przypadkach dochodzić może nawet do atrofii jąder oraz znacznego obniżenia płodności. Sytuacja taka ma miejsce ze względu na niszczące działanie alkoholu na struktury komórkowe Leydiga oraz blokowanie czynności podwzgórza, które zaprzestaje produkowania hormonów gonadotropowych. U wielu badanych obniżył się poziom testosteronu, aczkolwiek ostatnie badania wskazują, że u niektórych pijących hormony płciowe występują na prawidłowym poziomie.

    Zaburzenia seksualne u kobiet spowodowane działaniem alkoholu są stosunkowo słabo poznane. Alkoholiczki skarżą się na obniżenie popędu płciowego, suchość pochwy oraz nieregularne cykle miesiączkowe.

    U niektórych zahamowaniu ulega owulacja, która może być wynikiem postępującego zaniku jajników.

    Na skutek powyższych zaburzeń znacznemu obniżeniu ulega płodność a w przypadku ciąży istnieje większe ryzyko poronienia.

    U kobiet, które nie osiągnęły jeszcze zdolności płciowej a, alkohol spowalnia moment dojrzewania. U kobiet starszych alkohol może być przyczyna bardzo wczesnej menopauzy.

    U kobiet spożywających nadmierna ilość alkoholu dochodzi do zaburzeń łaknienia. Na skutek takich zaburzeń może dojść do pojawienia się anoreksji lub bulimii. Następuje wówczas znaczna utrata masy ciała oraz niepłodność.

    Przyjmowanie alkoholu odbija się także ujemnie na nasz układ odpornościowy. Składa się on z grasicy, śledziony, węzłów chłonnych oraz ze szpiku kostnego. Jego rolą jest ochrona ustroju przed szkodliwymi substancjami i drobnoustrojami, które mogą wywoływać zakażenia. Spożywania alkoholu działa niekorzystnie na limfocyty i makrofagi, których upośledzenie objawia się częstszą zapadalnością na choroby, takie jak gruźlica, grypa, czy nawet rak.

    Alkohol blokuje wytwarzanie przeciwciał przez limfocyty oraz znacznie obniża ich mobilizację. Alkohol wpływa bardzo niekorzystnie na komórki NK. Są to komórki chroniące organizm przed przerzutami nowotworowymi. Stąd przy ich zniszczeniu mniejsze szanse na wyleczenie raka.

    U osób nadużywających alkoholu bardzo często dochodzi do przewlekłych zapaleń błony śluzowej dróg oddechowych, w tym tchawicy oraz oskrzeli. Picie alkoholu sprzyja częstym chorobom układu oddechowego. Osoby palące i dodatkowo pijące alkohol są ponad 10-krotnie bardziej narażone na raka tchawicy, krtani oraz jamy ustnej. Pojawiają się także przypadki zachorowań na niewydolność nerek, która spowodowana jest nadmiernym spożyciem alkoholu. Alkohol może wywoływać także dnę moczanową. Jest to choroba polegająca na gromadzeniu się w stawach złogów moczanowych. Czasami pojawia się także kamica nerkowa, wywoływana przez zalegające w układzie moczowym złogi magnezu. Na skutek upośledzenia metabolizmu żeńskich hormonów płciowych u mężczyzn może pojawiać się rozrost gruczołów piersiowych, pojawia się żeński typ owłosienia. U kobiet dochodzi do zaniku jajników i pojawienia się zarostu. W wyniku tych zmian dochodzi do zaburzeń miesiączkowania oraz obniżenia potencji. Pojawiać się może bezpłodność oraz wcześniejszy moment menopauzy.

    Alkohol powoduje powstawanie zmian skórnych, które są wynikiem szkodliwego działania alkoholu na wątrobę. Powstają wówczas liczne przebarwienia oraz dochodzi do pękania naczyniek krwionośnych, które najbardziej widoczne są na skórze twarzy. Następuje wówczas ogólne przekrwienie twarzy z licznymi obrzękami. Bardzo często dochodzi do zapalenia spojówek. Niektórzy chorzy skarżą się na świąd. Jest on objawem mogącym poprzedzać wystąpienie marskości wątroby. Częste spożywanie alkoholu niesie za sobą ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową w tym również AIDS. Narażenie organizmu na częsty kontakt z alkoholem sprzyja występowaniu chorób nowotworowych. U alkoholików najczęściej pojawiają się nowotwory wątroby, krtani, tchawicy, przełyku, gardła. Kobiety pijące alkohol znacznie częściej zapadają na raka sutka. Choroby te są głównie wynikiem osłabienia układu immunologicznego.

    Kobiety ciężarne nadużywające alkoholu rodzą zazwyczaj przedwcześnie a noworodki są zazwyczaj dużo mniejsze i słabe. U niektórych kobiet dochodzi do poronień. Poważnym powikłaniem u kobiet pijących jest "zespół alkoholowy płodowy". Oprócz wspomnianej powyżej niskiej wagi dzieci charakteryzują się częstymi wadami serca, deformacją kończyn, licznymi wadami rozwojowymi, opóźnieniem rozwojowym i niskim współczynnikiem inteligencji. Wady rozwojowe mogą dotyczyć głównie układu stawowo- kostnego oraz twarzy. Z takimi wadami wiąże się zazwyczaj szereg neurologicznych zaburzeń oraz upośledzenie umysłowe.

    Alkohol działa także niekorzystnie na prawidłową gospodarkę mineralna organizmu. Toksyczne działanie alkoholu polega na wypłukiwaniu niektórych pierwiastków. Najczęściej usuwane są wanad, krzem i magnez, czyli pierwiastki śladowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. piwko lubię
    nie przesadzam ani z jego walorami odżywczymi /w sensie tworzenia teorii/ ani też nie mam fobii co do jego szkodliwości.

    Z pewnością odstresuje i jeżeli nie nadużywa się tego napoju nie zaszkodzi!
    Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  3. 27 year-old Web Designer III Oates Murphy, hailing from Manitouwadge enjoys watching movies like Blue Smoke and Gunsmithing. Took a trip to Historic Centre (Old Town) of Tallinn and drives a Bentley 8 Litre Sports Coupe Cabriolet. zobacz to

    OdpowiedzUsuń